Były Radny Dzielnicy Stogi Sławomir Z. przedstawiający się jako czerwony korsarz, który biega po Gdańsku z kamerą i szuka dziury w całym z racji tego, że niby jest osobą niepełnosprawną zrobił sobie przy pływalni na Stogach prywatne miejsce parkingowe. Auto stoi praktycznie cały dzień i noc. Panie Sławku nie pomyślałeś, że jest to miejsce dla osób korzystających z pływalni. Czemu osoby niepełnosprawne muszą szukać miejsca kiedy Ty sobie tam parkujesz i idziesz do domu ? Dodam, że parking znajduje się na terenie pływalni.
Zobacz opinie (1)